Na rynku pożyczek pozabankowych znów eldorado. Jednak powodem nie są standardowe „chwilówki”
Na rynku pożyczek pozabankowych znów eldorado. Jednak powodem nie są standardowe „chwilówki”

Na rynku pożyczek pozabankowych znów eldorado. Jednak powodem nie są standardowe „chwilówki”

Data publikacji: 6 kwietnia 2024
Obraz przedstawiający Jacka Waśkiela, dziennikarza finansowego portalu Abc Pożyczki.

Jacek Waśkiel – dziennikarz finansowy, redakcja portalu

Według raportu opublikowanego przez Biuro Informacji Kredytowej w lutym 2024 sektor pożyczkowy w Polsce odnotował znaczący wzrost. Liczba udzielonych nowych pożyczek w styczniu 2024 przekroczyła milion z łączną wartością blisko 1,567 miliarda złotych. Oznacza to spektakularny skok o 233,8% w liczbie sprzedanych produktów w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego, a ich wartość wzrosła o 101,4%. Czy oznacza to, że Polacy znów rzucili się na chwilówki? Rzeczywistość jest nieco bardziej skomplikowana.

Obraz do wpisu eldorado na rynku chwilówek.

Polacy rzucili się na chwilówki? Firmy pożyczkowe biją kolejne rekordy

Styczeń 2024 roku przyniósł zaskakujące dane dotyczące rynku pożyczek pozabankowych w Polsce. Z informacji udostępnionych przez BIK wynika, że liczba pożyczek udzielonych przez współpracujące z nim firmy pożyczkowe osiągnęła w tym miesiącu rekordowy poziom 1 115 tysięcy, a ich łączna wartość wyniosła 1,567 miliarda złotych. Porównanie rok do roku ujawnia jeszcze bardziej zdumiewające dane: wzrost liczby udzielonych pożyczek o 233,8% oraz wzrost ich wartości o 101,4%. Te dane mogą sugerować, że polscy konsumenci coraz chętniej sięgają po pożyczki gotówkowe.

Jednak, wbrew pozorom, za te wyniki nie odpowiadają zwykłe chwilówki. Analizując przyczyny znaczącego wzrostu, kluczowe wydaje się rozpowszechnienie opcji „Kup teraz, zapłać później” w sklepach internetowych. Ta metoda odroczonej płatności, przekształcana w pożyczki celowe, czyli zobowiązania na zakup towarów i usług, wciąż zyskuje na popularności. W styczniu 2024 roku, pożyczki tego typu stanowiły prawie 60% wszystkich udzielonych pożyczek pozabankowych. Ich atrakcyjność nie wynika jedynie z prostoty procedur, ale również z dostępności – są one udzielane na znacznie niższe kwoty w porównaniu do tradycyjnych pożyczek gotówkowych, co najwyraźniej odpowiada na potrzeby polskich konsumentów.

Przeczytaj też: Czeka nas szok w sklepach spożywczych? Popularny podatek rośnie od kwietnia

Średnia wartość pożyczki celowej okazała się o ponad 70% niższa niż wartość średniej pożyczki gotówkowej, co, jak wskazuje Sławomir Nosal, kierownik Zespołu Analiz Biura Informacji Kredytowej, świadczy o nieco innym charakterze tych zobowiązań. Są one najczęściej zaciągane na finansowanie zakupów internetowych na mniejsze kwoty. Ta zmiana w zachowaniach konsumpcyjnych i finansowych Polaków może sugerować, że rozwój technologii i ofert e-commerce ma bezpośredni wpływ na strukturę rynku pożyczkowego, promując mniejsze, celowe zadłużenie zamiast tradycyjnych, większych pożyczek gotówkowych bez określonego celu.

Ile Polacy przeciętnie pożyczają w ramach pożyczek celowych?

W lutym 2024 roku, średnia wartość nowo udzielonej pożyczki celowej na rynku polskim wyniosła 764 zł, natomiast średnia wartość pożyczki gotówkowej to 2 686 zł. Ta zmiana ilustruje ewolucję w preferencjach pożyczkowych Polaków, gdzie mniejsze kwoty są coraz częściej zaciągane na specyficzne, krótkoterminowe cele, a nie na ogólne „podreperowanie budżetu”.

W ramach pożyczek celowych Polacy najczęściej finansują zakupy artykułów konsumpcyjnych – od sprzętu elektronicznego, przez odzież, aż po wyposażenie domu. Na przykład, zakup nowego telefonu komórkowego, laptopa czy tabletu to typowe przeznaczenie takiej pożyczki. Co więcej, innym popularnym zastosowaniem jest finansowanie mniejszych remontów, które mają na celu poprawę jakości życia, ale nie wymagają dużych inwestycji finansowych.

Przeczytaj też: Poważne zmiany w wakacjach kredytowych. W 2024 roku nie każdy z nich skorzysta

Jak ustawa antylichwiarska wpłynęła na rynek pożyczek?

Obowiązująca w Polsce od 2022 Ustawa antylichwiarska stanowiła przełom w regulacji rynku pożyczek pozabankowych, mając na celu ochronę konsumentów przed nieuczciwymi praktykami instytucji finansowych. Pierwsze istotne zmiany wprowadzone w 2022 roku, takie jak ustanowienie maksymalnego limitu dodatkowych kosztów pożyczki (w tym prowizji i marży) na całkowity okres trwania umowy, zrewolucjonizowały sposób, w jaki firmy pożyczkowe mogły naliczać opłaty. Tym samym zdecydowanie ograniczyły one możliwość stosowania nieuczciwych praktyk, które wcześniej doprowadzały wielu konsumentów do nadmiernego zadłużenia i niemożności spłaty zobowiązań.

W maju 2023 roku, wprowadzenie kolejnych regulacji, takich jak wymóg dokładnego badania zdolności kredytowej potencjalnych pożyczkobiorców przed udzieleniem pożyczki, dodatkowo wzmocniło ochronę konsumentów. Obowiązek ten zobligował instytucje pożyczkowe do przeprowadzania rzetelnej analizy finansowej swoich klientów, co miało za zadanie zapobiegać sytuacjom, w których osoby niezdolne do spłaty zaciągały kolejne zobowiązania. Naruszenie tego obowiązku przez firmę pożyczkową mogło skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym nieważnością zbycia wierzytelności, co stanowiło kolejny krok w kierunku eliminacji praktyk lichwiarskich na rynku.

Przeczytaj też: Fiskus zapowiada wzmożone inspekcje. Właściciele nieruchomości narażają się na potężne sankcje

Na początku 2024 roku, wprowadzenie pod nadzór KNF działalności firm pożyczkowych, stanowiło kolejną znaczącą zmianę. Przepisy te nie tylko umożliwiły skuteczniejszy nadzór nad sektorem pożyczkowym, ale również wpłynęły na konsolidację rynku. Dzięki wymaganiom stawianym przez KNF, na rynku pozostały najbardziej stabilne i zaufane instytucje, co przyczyniło się do wzrostu bezpieczeństwa transakcji dla konsumentów. W efekcie, mimo wprowadzenia rygorystycznych regulacji, rynek pożyczek pozabankowych nie tylko się nie załamał, ale odnotował wzrost sprzedaży, osiągając w 2023 roku poziom najwyższy od lat.

Przeczytaj też:

O tyle zmniejszyła się Twoja pensja w grudniu 2023. Znamy najnowsze dane

W którym markecie najtańsze zakupy? To nie Lidl ani Biedronka

Spadająca inflacja to mit? Ceny tych produktów rosną jak szalone

Przeczytaj też: